Nasz patron

Kościuszko Tadeusz Andrzej Bonawentura (1746-1817), generał, bohater narodowy. Pochodził ze średniej szlachty, po ukończeniu szkoły średniej kształcił się w Szkole Rycerskiej, A następnie jako stypendysta królewski wyjechał do Paryża.

W 1774 w stopniu kapitana artylerii powrócił do kraju. W 1775 wyjechał do Ameryki, by wziąć udział w walce  o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Jako inżynier wojskowy fortyfikował Filadelfię i obozy amerykańskiej armii północnej.

W październiku 1775 mianowany został przez Kongres pułkownikiem. W walkach szczególnie odznaczył się przy oblężeniu Saratogi (1777), w 1783 mianowany został generałem brygady. W następnym roku wrócił do Polski i osiadł w swym majątku Siechnowicze. W 1789 powołany został do wojska polskiego w stopniu generała-majora.

W 1792 w czasie wojny polsko-rosyjskiej walcząc w armii koronnej odznaczył się w bitwach pod Zieleńcami, a zwłaszcza pod Dubienką. Po przystąpieniu Stanisława Augusta do Targowicy podał się do dymisji i wyjechał do Lipska. W 1793, z ramienia emigracji polskiej, udał się do Paryża, by uzyskać pomoc dla Polski od francuskiego rządu rewolucyjnego. Jego misja nie powiodła się. Przewidziany na przyszłego wodza powstania w Polsce, brał udział  w pracach sprzysiężenia powstańczego 1793- 1794. We wrześniu 1793, uznając brak możliwości zorganizowania skutecznego powstania narodowego, wyjechał do Włoch. Powrócił do Polski w marcu 1794.

Po ogłoszeniu insurekcji w Krakowie (24 marca 1794) Kościuszko objął władzę dyktatorską jako Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej. W czasie trwania walk stosował nową taktykę w zakresie współdziałania broni, starając się rekompensować niedostateczne uzbrojenie i wyszkolenie armii powstańczej. Wykazał duże umiejętności w zakresie fortyfikacji polowych. Rozbicie wojsk rosyjskich pod Racławicami (4 kwietnia 1794) umożliwiło spokojniejsze organizowanie armii polskiej i pozyskanie chłopów. Dla zjednania mieszkańców wsi ogłosił dwa uniwersały (pod Winiarami 2 maja i Połańcem 5 maja 1794) znoszące poddaństwo osobiste  i ograniczające pańszczyznę. Po klęsce pod Maciejowicami (10 października 1794) więziony w twierdzy pietropawłowskiej w Petersburgu.

Zwolniony przez cara Pawła I w 1796, po złożeniu przysięgi wierności carowi, w 1797 wyjechał do Stanów Zjednoczonych. W lipcu 1798 przybył do Paryża, gdzie współdziałał przy tworzeniu Legionów polskich. Sprzeciwiał się jednak wiązaniu sprawy polskiej z Napoleonem, któremu nie ufał. W 1799 brał udział w zakładaniu w kraju Towarzystwa Republikanów Polskich. Zmarł  w Szwajcarii (w Solurze), gdzie spędził ostatnie lata swego życia. Pochowany na Wawelu.

Echa historii……..

Podczas wędrówek po przeszłości Niemysłowa warto zatrzymać się w dniu 14 października 1917 roku. W 100 rocznicę śmierci Tadeusza Kościuszki zorganizowano wielką uroczystość ku jego czci. W tym dniu dokonano odsłonięcia pomnika Tadeusza Kościuszki, ufundowanego przez miejscowe społeczeństwo.

Postać Kościuszki, którą dziś widzimy w centrum Niemysłowa, przed budynkiem straży wykonana została przez rzeźbiarza Konopkę. Termin jej ukończenia przewidziany był trochę później, wobec czego w dniu odsłonięcia pomnika ustawiono na piedestale popiersie Naczelnika. Odsłonięcie pomnika poprzedził barwny korowód, w którym wzięło udział społeczeństwo całej parafii niemysłowskiej, siedem szkół, 190 dzieci oraz orkiestra strażacka. Na czele pochodu jechało trzech jeźdźców w strojach krakowskich, a na końcu jeździec  w kontuszu. Korowód przeszedł z kościoła drogą do cmentarza grzebalnego, dalej koło leśniczówki     i zatrzymał się koło pomnika, gdzie po przemówieniach nastąpiło jego odsłonięcie. Przemówienia wygłosili:            ks. Stanisław Ławiński- miejscowy proboszcz, sędzia Radoszewski- właściciel majątku w Krępie i miejscowy gospodarz pan Józef Dziennicki. Po przemówieniach odśpiewano poloneza „ Patrz Kościuszko na nas z nieba”.

Dalsze losy pomnika są także bardzo ciekawe.